Jak przyznali, musieli podjąć trudną decyzję - w górnych partiach od kilku tygodni występują spore opady śniegu i nie zapowiada się typowe okno pogodowe. Są jednak szanse, że pomiędzy 22 a 24 maja wiatr utrzyma się na niskim poziomie ok. 30 km/h. - Nie było możliwości połączenia sił z innym zespołem, gdyż do niedzieli w bazie były jedynie pojedyncze niezdecydowane osoby lub grupy wchodzące "na tlenie", z czym łączy się zawsze inne tempo wspinaczki - poinformowała Baranowska, zdobywczyni ośmiu spośród 14 ośmiotysięczników. To jej druga próba wejścia na szczyt Makalu. Dwa lata temu wspinała się z amerykańskim alpinistą Fabrizio Zangrillim, ale góra, znajdująca się w trudno dostępnym rejonie na granicy Chin i Nepalu, nie dała się pokonać. Po raz pierwszy została zdobyta 15 maja 1955 roku przez Francuzów Jeana Couzy'ego (zmarł w 1958 roku) i Lionela Terraya (zmarł w 1965). Dotychczas na szczyt wspięło się dziesięcioro Polaków: w 1981 roku Jerzy Kukuczka (nową drogą - północnym filarem), 1982 - Andrzej Czok (nową drogą - zachodnią ścianą), 1986 - Krzysztof Wielicki, 1988 - Tomasz Kopyś i Ryszard Kołakowski, który zginął podczas zejścia, w 2002 - Piotr Pustelnik, 2006 - Anna Czerwińska oraz w 2011 - Adam Bielecki, Artur Hajzer i Tomasz Wolfart.