Na kilku scenach wystąpią największe zagraniczne gwiazdy muzyki elektronicznej, w tym m.in.: Modeselektor i Apparat, a także Dirtyphonics oraz Mistabishi. Usłyszeć będzie można również popularnych i cenionych DJ-ów, jak: Radio Slave, Efdemin i Ewan Pearson. - Staraliśmy się, by obecna edycja festiwalu była lepsza. Frekwencja świadczy o tym, że udało się nam zgromadzić fanów muzyki elektronicznej z całej Polski i nie tylko - powiedział dziennikarzom Łukasz Napora, rzecznik Audirover. Dodał, że organizatorzy liczą, że każdego dnia impreza zgromadzi po około 10 tys. publiczności. - Jesteśmy zalewani muzyką słabej jakości. Taki festiwal jak Audioriver pokazuje, że w Polsce są ludzie, którzy słuchają normalnej, dobrej muzyki - podkreślił twórca muzyki elektronicznej i producent Jarek Czachowski. Festiwal Audioriver odbędzie się w tym roku po raz czwarty, tym razem w nowej formule pod hasłem "Festiwal świata niezależnego". Oprócz muzycznych setów odbywać się będą spektakle teatrów ulicznych, seanse filmowe i plenerowe akcje performance. Dotychczasowe edycje imprezy przyciągnęły łącznie ponad 80 tys. widzów. Gwiazdami ubiegłorocznej edycji Audioriver byli m.in.: Unkle, Kalabrese wraz z Rumpelorchestra, Damian Lazarus, Guy Gerber i Martin Buttrich oraz Loco Dice, Dave Seman, 2020 Soundsystem i Extrawelt, a także Roni Size i Ricardo Villalobosa. W sumie zaprezentowało się 50 artystów z Polski i zagranicy. Prestiżowy portal branżowy Resident Advisor umieścił Audioriver na czwartym miejscu wśród festiwali muzyki elektronicznej na świecie w sierpniu 2009 r. Impreza wyprzedziła m.in. podobne festiwale organizowane w Londynie, Tokio i Lipsku.