- Co tu ukrywać, na razie park przy jeziorku jest raczej wyliniały - przyznaje Adam Grzegrzółka, wiceburmistrz dzielnicy Praga Południe. - Poza tym jest zdecydowanie za mały jak na potrzeby całego, 50 tysięcznego, osiedla Gocław - dodaje. Park na miarę XXI wieku Po budowie park ma spełnić oczekiwania wszystkich. - W 2007 roku zrobiliśmy wśród mieszkańców ankietę, co chcieliby w nim znaleźć - mówi Grzegrzółka. Powstający park ma być rajem dla dzieci. Będzie dużo wygodnych ścieżek idealnych do biegania, czy wielka łąka - wymarzone miejsce do puszczania latawców czy opalania się. Wielką atrakcją ma być kaskada, sterowana przez specjalną "kierownicę", za jej pomocą będzie można zmieniać ruch strumienia wody. Sam park ma zresztą idealne ukształtowanie terenu do stworzenia takiej kaskady. - Strumień będzie spadał z wysokości około trzech metrów - wyjaśnia Grzegrzółka. Dla wysportowanych Nie będą mogli narzekać miłośnicy sportów wodnych. Na jeziorku powstaną specjalne pomosty do cumowania kajaków, czy łódek. W parku pojawi się też duże boisko do siatkówki, a alejki spacerowe pokryte płytami chodnikowymi będą zapraszać amatorów wrotek i rolek. Wielbiciele nieco mniej aktywnego sportu, jakim jest wędkowanie, też będą zadowoleni. Nie będzie co prawda pływającego pomostu (to ze względu na bezpieczeństwo najmłodszych), ale miejsc do łowienia z pewnością nie zabraknie. Dla psów i kotów Park będzie wspaniałym miejscem dla naszych pupili. Psy będą miały gdzie biegać, ale uwaga właściciele! Ochrona parku nie będzie tolerowała zostawiania śladów po czworonogach. - Rozmieścimy specjalne kosze na nieczystości, ponadto ochrona będzie pilnowała zachowania czystości - zapowiada Grzegrzółka. Wielbiciele kotów też nie będą mogli narzekać. A to dlatego, że na obrzeżach parku ma powstać pomnik Kota Niezależnego, czyli swego rodzaju odpowiedź na pomnik Wiernego Psa na Polach Mokotowskich. Planowany czas zakończenia budowy przewidziano na październik 2010 roku.