Gromada otwarta Messier 44 (M44), zwana także Żłóbkiem, to jedna z najjaśniejszych gromad gwiazdowych naszego nieba. Widać ją "gołym okiem" jako delikatną mgiełkę położoną w centrum konstelacji Raka. W rzeczywistości składa się ona z kilkuset gwiazd, których wiek szacowany jest na 730 milionów lat. Obiekt znajduje się w odległości 577 lat świetlnych od nas i ma rozmiar około 16 lat świetlnych. W najbliższych dniach M44 będzie wyjątkowo łatwo odnaleźć. Drogowskazem do niej będzie bardzo jasna planeta Wenus, która na sferze niebieskiej przesunie się blisko gwiazd gromady. Najmniejszy dystans będzie dzielił oba ciała 13 września o godzinie 10:52 naszego czasu i będzie on wynosił tylko 2.5 stopnia. Dodatkową atrakcją będzie Księżyc zbliżający się do nowiu, który 12 września o godzinie 17:16 naszego czasu zbliży się na odległość 3.5 stopnia do Wenus. Na obserwacje najlepiej więc wyjść 13 września nad samym ranem. Około godziny przed wschodem Słońca, a więc w okolicach 5 rano, musimy spojrzeć na wschód. Tam, na wysokości około 25 stopni nad horyzontem, dojrzymy całą trójkę omawianych ciał. Z jednej strony, trzy tak ciekawe obiekty, znajdujące się na niebie blisko siebie, to niecodzienny widok. Z drugiej strony dwa z nich trochę się ze sobą kłócą. Blask Księżyca (choć już nieduży, bo Srebrny Glob zbliża się do nowiu) będzie przeszkadzał w dojrzeniu słabej M44. Dlatego, chcąc skupić się na spotkaniu Wenus i M44, najlepiej na obserwacje wyjść 14 i 15 września nad ranem. Księżyc jeszcze bardziej zbliży się do nowiu, więc zmniejszy swój blask, a na dodatek oddali się od Wenus i gromady. Do obserwacji warto wykorzystać lornetkę. Instrument powiększający 7-10x, dający pole widzenia 5-10 stopni, pozwoli przez cały nadchodzący tydzień mieć w polu widzenia jednocześnie Wenus i M44. Starajmy się prowadzić obserwacje z dala od świateł miejskich.