Wojciechowi S. zarzucono, że w sierpniu 2007 r. przyjął trzykrotnie, w krótkich odstępach czasu, łapówki za przyspieszenie postępowań administracyjnych, dotyczących transgranicznego przemieszczania odpadów. Jak poinformowała rzecznik płockiej prokuratury okręgowej Iwona Śmigielska-Kowalska, sprawa związana jest z przyjęciem przez Wojciecha S. 20 tys. zł i markowej odzieży od przedstawicieli spółki, zajmującej się obrotem odpadami i złomem, w tym sprowadzaniem do Polski odpadów w celu ich utylizacji. W akcie oskarżenia pracownikowi oraz prokurentowi spółki postawiono zarzut udzielania korzyści majątkowej Wojciechowi S. Za przyjęcie łapówki w związku z pełnieniem funkcji publicznej, a także za jej wręczenie osobie pełniącej taką funkcję grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Pozostałe zarzuty dotyczą przerobienia przez właściciela firmy marketingowej dokumentu oraz pomocy w tym przestępstwie dwóch osób, w tym byłej pracownicy Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Śledztwo w tej sprawie płocka prokuratura prowadziła od końca 2007 r. Materiał dowodowy zgromadzony w tym postępowaniu objęty był klauzulami ściśle tajne i poufne.