Książka gromadzi 109 aforyzmów w układzie zaprojektowanym przez samego Kafkę - po jednym na danej stronie. Roberto Calasso, włoski wydawca i literaturoznawca, znawca twórczości Kafki, badacz, który po raz pierwszy przygotował do druku "Aforyzmy...", uważa, że "jeśli istnieje jakaś teologia Kafki, to te aforyzmy stanowiły jedyne miejsce, gdzie sam Kafka bliski był jej uchwycenia". Kafka pisał te aforyzmy jesienią i zimą 1917 roku. Miesiąc wcześniej pisarz dostał krwotoku, będącego pierwszym symptomem gruźlicy. W październiku zdiagnozowano chorobę, która miała doprowadzić Kafkę do śmierci. Ten czas Kafka spędził na wsi, w miejscowości Zuerau, gdzie jego siostra Ottla prowadziła gospodarstwo rolne. Tam zajmował się studiami nad Sorenem Kierkegaardem i pisaniem aforyzmów. Kafka zazwyczaj pisał - piórem lub ołówkiem - w szkolnych zeszytach, wypełniając stronice od brzegu do brzegu i ledwo zaznaczając przejście od jednego tekstu do drugiego. W przypadku aforyzmów zastosował inną, niezwykłą dla siebie metodę - na każdej ze stu trzech osobnych karteczek o wymiarach 14,5 na 11,5 cm, mieści się tylko jeden aforyzm opatrzony kolejnym numerem. Autorem polskiego przekładu jest Artur Szlosarek. Jego tłumaczenie "Aforyzmów..." pierwotne opublikowane zostało w "Tygodniku Powszechnym". Książkę opublikowało Wydawnictwo EMG z Krakowa.