- Jako sędziowie Sądu Najwyższego staniemy się kiedyś cząstką historii Polski i będziemy oceniani przez potomnych, pamiętajmy o tym - powiedział I prezes Sądu Najwyższego Lech Gardocki. Nawiązując do historii Gardocki przypomniał, że w czasach powojennych Sąd Najwyższy "zapisał różne karty, o wielu wolelibyśmy zapomnieć". Zaznaczył jednak, że o nich również trzeba pamiętać, aby już nigdy się nie powtórzyły. Z okazji rocznicy do sędziów SN listy skierowali prezydent RP Lech Kaczyński i marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. "Do rangi symbolu urasta fakt, że ukonstytuowanie się SN w 1917 roku było zapowiedzią odzyskania niepodległości" - napisał prezydent w swoim liście, odczytanym przez p.o. szefa Kancelarii Prezydenta Roberta Drabę. Po uroczystym posiedzeniu, w obecnej siedzibie SN, po przeciwnej stronie pl. Krasińskich otwarta została wystawa przedstawiająca 90 lat historii sądu. Obejrzeć na niej można m.in. archiwalne dokumenty sądowe, dawne togi sędziowskie i adwokackie, a także archiwalne zdjęcia.