RMF FM zadaje pytanie: jak może ratować życie innych ludzi człowiek, który często sam wymaga pomocy lekarskiej? Warto wiedzieć, że to ratownicy medyczni a nie lekarze przyjeżdżają w karetkach do chorych. To oni pierwsi decydują, co robić w nagłych przypadkach. Na podstawie wyznań jednego z nich reporter radia RMF FM Roman Osica zapisał jedną kartkę w "dzienniczku dyżurów": Poniedziałek, piąta rano. Po trzech godzinach snu jest całkiem nieźle. Zwykle przecież godzina drzemki wystarcza, od szóstej przecież dyżur na karetce... Słuchaj Faktów RMF FM: