Jak powiedział w poniedziałek January Majewski z zespołu prasowego mazowieckiej policji, tragedia wydarzyła się w nocy z 21 na 22 stycznia. Małżonkowie pili razem alkohol, gdy doszło między nimi do sprzeczki, która przerodziła się w rękoczyny. Sprawca po awanturze położył się spać, a gdy obudził się rano zobaczył nieprzytomną żonę. Zawiadomił rodzinę, a ta wezwała pogotowie i policję. Lekarz stwierdził zgon 39-letniej kobiety. Obrażenia na jej ciele wskazywały na to, że została ona pobita. - Fakt ten potwierdziła zarządzona przez prokuratora sekcja zwłok. Denatka miała połamane żebra i uszkodzone narządy wewnętrzne - wyjaśnił Majewski. 49-latek przyznał się do winy. Stwierdził, że w trakcie sprzeczki był pod wpływem alkoholu. Prokuratura przedstawiła mu zarzut dokonania zabójstwa.