W piątek wszystkie kąpieliska nad Zalewem zostały zamknięte do odwołania po tym, gdy z powodu zjawiska przyduchy (znaczne zmniejszenie ilości tlenu rozpuszczonego w wodzie), w Zalewie pojawiły się śnięte ryby. Obecnie akcja ich wyławiania prowadzona jest w powiatach legionowskim, wołomińskim i wyszkowskim. W działania te zaangażowanych jest kilkudziesięciu strażaków, pracowników WOPR i ochotników ze związku wędkarskiego. - Wyłowione ryby trafiają do specjalnych kontenerów, a następnie są utylizowane - powiedział komendant straży pożarnej w Legionowie Mariusz Mucha, który koordynuje działania na Zalewie Zegrzyńskim. - Do dziś nie stwierdziliśmy przypadków sprzedaży śniętych ryb na targowiskach - powiedział zastępca naczelnika wydziału kontroli artykułów żywnościowych i gastronomicznych Inspekcji Handlowej w Warszawie Andrzej Grochowski. Mimo to służby sanitarne i policja przestrzega przed zakupem ryb od pojedynczych osób na targowiskach. W weekend akwen był miejscowo natleniany dyfuzorami, jednak nie potwierdzono skuteczności natleniania, w związku z czym akcję wstrzymano. Niedzielne wyniki badań Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska (WIOŚ) potwierdzają wzrost zawartości tlenu w wodach Zalewu - powyżej 3 mg na litr. wody potrzebne rybom do życia powinno wynosić minimum 4 mg/l. Jakość wody w sieci wodociągowej przeznaczonej do spożycia nie budzi zastrzeżeń - zapewnia sanepid. Jak podaje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie wyniki badań mikrobiologicznych próbek wody z Zalewu Zegrzyńskiego będą znane w czwartek. Od tego uzależniona jest decyzja, czy zostaną otwarte kąpieliska.