Marszałek poinformował na wtorkowej konferencji prasowej, że 141 mln zł to środki z funduszy unijnych. Budżet województwa na ten rok Struzik nazwał "proinwestycyjnym" - w ubiegłym roku na drogi województwo przeznaczyło 190 mln zł. Struzik przypomniał, że na Mazowszu znajduje się ok. 3 tys. km dróg wojewódzkich. - Kiedy w 2008 r. myśmy przejęli te drogi, tylko 30 proc. było w stanie zadowalającym. Oczywiście proces modernizacji postępuje. Wiele nam się udało w tym obszarze zrobić, natomiast ciągle jest to proces, który wymaga ogromnych nakładów finansowych i dużej determinacji. Stąd w 2011 r. na modernizację dróg wojewódzkich - 360 mln zł - powiedział Struzik. Wśród największych inwestycji planowanych przez zarząd województwa na 2011 r. znajduje się m.in. modernizacja drogi wojewódzkiej nr 637 Warszawa-Węgrów - na rozbudowę odcinka o długości 35 km Mazowsze przeznaczy 65,5 mln zł. A 35,28 mln zł ma być rozdysponowanych na rozbudowę drogi wojewódzkiej nr 617 Przasnysz-Ciechanów, która powinna zakończyć się w tym roku. Zaś 30 mln zł pójdzie na rozbudowę dogi nr 724 Warszawa-Góra Kalwaria wraz z rozbudową mostu w Konstancinie Jeziornej. Władze województwa planują też szereg mniejszych inwestycji - o wartości od kilku do kilkunastu milionów złotych - np. przebudowę fragmentu drogi nr 720 przechodzącej przez Błonie wraz z budową ronda za 9 mln zł, czy rozbudowę trasy nr 719 na terenie Pruszkowa za prawie 10 mln zł. Według szacunków władz Mazowsza, 60 proc. dróg wojewódzkich jest w dobrym stanie i nie wymaga napraw. Struzik wykazywał jednak, że warunki pogodowe, zwłaszcza wahania temperatur oraz duży ruch, niszczą nawierzchnię. W tym roku na jej utrzymanie zostanie wydane ok. 50 mln zł.