Mężczyzna został ujęty kilka godzin po zdarzeniu na terenie województwa lubelskiego. - Do wyjaśnienia zatrzymano również dwóch mężczyzn, którzy wydostali się z płonącego lokalu - powiedziała Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Jak dodała, z zebranych przez policję informacji wynika, że w budynku mieszkało pięciu mężczyzn, którzy wspólnie pracowali na budowie. - Tego wieczoru wszyscy pili alkohol. Kiedy położyli się spać, jeden z nich prawdopodobnie podpalił pomieszczenie na parterze, w którym spali inni mężczyźni i uciekł - relacjonowała Kędzierzawska. Dwóch mężczyzn wydostało się z domu; dwóch zginęło w pożarze. Śledczy ustalają, czy podpalenie było nieszczęśliwym wypadkiem czy też celowym działaniem.