Do tragedii doszło po godz. 22 na ul. Grochowskiej. Jak powiedział sierż. Sławomir Janowiec z warszawskiej policji 19-letnia kobieta na przystanku wybiegła z autobusu i przechodząc na druga stronę ulicy została potrącona przez przejeżdżający samochód osobowy marki Ford. Sprawca zbiegł z miejsca wypadku. Pomimo szybkiej akcji reanimacyjnej ofiara wypadku zmarła. Policjantom najpierw w nocy udało się odnaleźć samochód, który potrącił kobietę. - W godzinach porannych zatrzymaliśmy jego kierowcę - powiedział Janowiec.