Ekspozycja "Rynek podziemny" będzie nowym oddziałem Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Uroczyste otwarcie zaplanowano na czerwiec 2010 roku. Muzeum w podziemiach Rynku Głównego będzie się rozciągać na ponad 6 tys. m kw. powierzchni. Według wstępnych szacunków, rocznie może odwiedzać je od 100 do 300 tys. gości. Aranżacja muzealna, łącznie z częścią budowlaną, mają kosztować ok. 30 mln złotych. Według zaprezentowanej w czwartek koncepcji, turyści będą wędrować pod ziemią wokół Sukiennic szklanymi pochylniami i kładkami, oglądając m.in. cmentarzysko, skrzyżowanie szlaków drożnych, osadę przedlokacyjną, Kramy Bogate i pomieszczenia tzw. Wagi Wielkiej. Prezentowane eksponaty uzupełnione będą figurami woskowymi, makietami przedstawiającymi rozwój architektoniczny rynku, a także hologramami, i wzmocnione dodatkowo efektami akustycznymi. Muzeum wyposażone także zostanie w ogromne ekrany i stanowiska multimedialne. - To ma być projekt wyjątkowy. Przy zastosowaniu nietuzinkowych rozwiązań chcemy odejść od tradycyjnie pojmowanej idei muzealnictwa dziewiętnastowiecznego. W podziemiach Rynku nie będzie bariery pomiędzy zwiedzającym a eksponatem. Widz, poprzez zastosowanie nowatorskich form przekazu, ma dosłownie i w przenośni obcować z otaczającymi go zabytkami - mówił podczas oficjalnej prezentacji koncepcji muzeum dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, Michał Niezabitowski. Badania wschodniej części Rynku Głównego w Krakowie były prowadzone od sierpnia 2005 do listopada 2006 roku w związku z remontem nawierzchni. Finansowała je gmina. Wielowątkowe śledztwo w sprawie tego remontu i prac archeologicznych prowadzi krakowska prokuratura okręgowa. Prokuratorzy sprawdzają m.in., czy istniało niebezpieczeństwo katastrofy budowlanej z racji prowadzenia prac w pobliżu Sukiennic, czy doszło do samowoli budowlanej przy rozszerzeniu prac archeologicznych, badają także ewentualne nieprawidłowości w dokumentacji.