Kierowcy są wściekli, a władze miasta zaskoczone, bo nic jeszcze o nowym terminie zakończenia prac nie wiedzą. Ostrzegają także, że kolejny poślizg może zakończyć się dla wykonawcy wysoką karą. - W kontrakcie jest zapis, że 31 sierpnia mają się zakończyć prace. Firma Radko do tej pory nie wystąpiła do nas z wnioskiem o aneksowanie tego terminu - zaznacza wiceprezydent Tadeusz Trzmiel. Z harmonogramu prac, do którego dotarł reporter RMF FM, wynika, że tunel jest ukończony tylko w 35 proc., a estakada w 65 proc. Do końca sierpnia pozostało sześć tygodni. Dodając następny miesiąc zwłoki i czas potrzebny na całą biurokrację potrzebną do wydania zgody na użytkowanie, rondo zostanie otwarte dla kierowców najwcześniej w połowie października - przewiduje reporter RMF FM.