Jak poinformował nas podinspektor Marek Korzonek do warsztatu samochodowego, w którym był Leszek Kuzaj, wtargnęło dwóch, młodych zamaskowanych mężczyzn. Napastnicy zaczęli się awanturować i rozbijać szyby w samochodach. Interweniował Leszek Kuzaj. Wybiegł, żeby przeciwdziałać temu, co zauważył i wówczas w jakiś sposób, który jeszcze nie jest dość jasny dla nas, został ranny. Wrócił zakrwawiony do biura. Napastnicy uciekli - relacjonował. Według wstępnych informacji, życiu Leszka Kuzaja nic nie zagraża. Kierowca o własnych siłach wsiadł do karetki. Rajdowiec został przewieziony do jednego z krakowskich szpitali. Leszek Kuzaj jest jednym z najlepszych polskich kierowców rajdowych. Czterokrotnie zdobywał mistrzostwo kraju w klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Swój pierwszy rajd pokonał... maluchem. W 2008 roku doszło do tragicznego wypadku z udziałem Leszka Kuzaja podczas Rajdu Praskiego. Sportowiec wypadł na zakręcie z trasy, uderzył w słup oświetleniowy i wjechał w grupę kibiców stojącą w niedozwolonym miejscu. Jedna osoba zginęła na miejscu, druga zmarła w szpitalu, a trzy inne zostały ranne - w tym 8 letnia dziewczynka. Imprezę przerwano, a Kuzaj na kilka miesięcy zrezygnował ze startów. Do sportu wrócił w kwietniu 2009 roku.