- Podjęliśmy uchwałę o zawieszeniu do wyjaśnienia tej sprawy trzech osób będących członkami zarządu rejonowego PCK w Gorlicach - prezesa, sekretarza i osobę, która bezpośrednio było dysponentem tego konta. Do tej pory nie posiadamy dokumentacji. Mamy nadzieję, że w najbliższym czasie tę dokumentację będziemy posiadali - mówi prezes małopolskiego czerwonego krzyża, Lucjan Tabka. Czas na dostarczenie wszystkich dokumentów zawieszeni działacze mają do końca przyszłego tygodnia. Od wielu lat szefem PCK w Gorlicach był Andrzej Orchel, działacz SLD, dzisiaj wiceburmistrz miasta. Konta zostały założone w połowie lat 90. przez działaczy gorlickiego PCK z Orchelem na czele. W banku założyli dwa konta: przy swojej radzie regionalnej i kole krwiodawców w firmie Glinik. Trafiały tam pieniądze z publicznych zbiórek. Przeczytaj o ukrytych kontach w gorlickim PCK