Mieszkańcy Zawady najpierw obejrzeli w telewizji transmisję z uroczystości, a wieczorem w kościele dziękowali za dar beatyfikacji swojego krajana. Parafianie mówili reporterowi Radia Kraków, że są zadowoleni i dumni z misjonarza Strzałkowskiego. Wspominali go jako dobrego i wesołego człowieka, który miał w sobie coś wyjątkowego. Ewa Woronowicz-Adruszkiewicz z rodziny ojca Strzałkowskiego na wieczorną mszę świętą dziękczynną za beatyfikację przyjechała z Gorzowa Wielkopolskiego. Powiedziała, że jej rodzina jest bardzo dumna i podziękowała za - jak stwierdziła - dar łaski.Parafia w Zawadzie będzie się starała o relikwie błogosławionego ojca Zbigniewa Strzałkowskiego. W kościele ma też stanąć jego figura. Zawada będzie dziękowała za beatyfikację swojego rodaka także jutro podczas mszy świętej o godzinie 11.