35-letni Piotr R. pochodzi z okolic Krakowa. Od dwóch lat wynajmował mieszkanie w dzielnicy Krowodrza, najmując się dorywczo do prac budowlanych. Według śledczych swoją przestępczą działalność rozwijał zaledwie przez kilka miesięcy (wiosna - lato 2012). Ustalono, że nad ranem często pojawiał się na ulicach Krowodrzy czy Śródmieścia aby czyhać na samotne młode kobiety powracające po pracy do swoich domów. Aby nie wzbudzić podejrzeń obserwowanej kobiety, idąc za nią udawał, że rozmawia przez telefon komórkowy. Kiedy dziewczyna dochodziła do swojej kamienicy czy bloku wchodził za nią do klatki schodowej. Tutaj siłą zmuszał napadnięta do poddania się jego woli. Wybierał kobiety dwudziestokilkuletnie, pracujące w pubach czy dyskotekach w centrum, które kończyły pracę nad ranem i samotnie wracały do swojego domu. Z ustaleń policji wynika, że sprawca czasami sam zaczepiał samotną dziewczynę np. czekającą nocy na przystanku autobusowym i zapraszał ją do swojego domu. Tutaj częstował swojego gościa alkoholem doprawionym najprawdopodobniej narkotykiem, po którym dziewczyna traciła świadomość. Swoje poczynania z nieprzytomną kobietą rejestrował za pomocą aparatu fotograficznego. W prowadzonym śledztwie zebrano dowody, aby sprawcy przedstawić 7 zarzutów gwałtu , usiłowania gwałtu oraz dopuszczania się innych czynności seksualnych. Mężczyzna został decyzją sądu aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Apel policji Z ustaleń policjantów wynika jednakże, że ofiar tego mężczyzny było znacznie więcej. Dlatego też krakowska policja zwraca się z prośbą do pokrzywdzonych kobiet o kontakt osobisty w tej sprawie z komendą miejską policji w Krakowie przy ul. Siemiradzkiego 24 lub telefoniczny z wydz. krym. 12 61 52 450; oficer dyż. 12 - 61-52- 908 lub 997. Rysopis sprawcy: Mężczyzna jest średniej budowy; ma 174 cm wzrostu i waży 80 kg. Ma szaroniebieskie oczy, włosy w kolorze ciemnego blondu, łysieje. Podejrzany ma tatuaże na klatce piersiowej oraz obu ramionach.