O zdarzeniu poinformowała w czwartek rzeczniczka policji w Nowym Sączu Beata Froehlich. Mężczyzna kilkanaście kilometrów uciekał bmw, jadąc także pod prąd. Policjanci próbowali zatrzymać kierowcę, gdy w środę w miejscowości Tęgoborze na podwójnej linii ciągłej wyprzedził on samochód dostawczy. Mężczyzna nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Nie zareagował także na wezwanie kolejnego patrolu. - Uciekając przez pewien czas kierowca jechał pod prąd, na szczęście droga była pusta i nikomu nic się nie stało - powiedziała Froehlich. Zatrzymano go, gdy wjechał w ślepą ulicę. Pijany kierowca trafił do policyjnej izby zatrzymań. Grozi mu utrata prawa jazdy na 10 lat, odpowie także za niedostosowanie się do poleceń funkcjonariuszy. Mężczyzna miał prawo jazdy od siedmiu lat.