- Wyłączyliśmy kolejny wątek sprawy, który pod koniec czerwca zakończony zostanie aktem oskarżenia. Zarzutami, dotyczącymi ustawiania fikcyjnych kolizji w celu wyłudzenia odszkodowania, objętych w nim zostanie kilkanaście osób, w tym policjanci - powiedział naczelnik wydziału śledczego tarnowskiej prokuratury Mieczysław Sienicki. Śledztwo dotyczy procederu "ustawiania" kolizji i wyłudzania odszkodowań komunikacyjnych, a także procederu odpłatnego przekazywania informacji o kolizjach firmom holowniczym, w którym uczestniczyli również policjanci. W sprawie podejrzanych jest już około stu osób i - jak zapowiada prokuratura - będzie jeszcze kilkanaście kolejnych. Do sądu skierowano już siedem aktów oskarżenia przeciwko 30 osobom, część z nich została już nieprawomocnie skazana, niektóre dobrowolnie poddały się karze. Śledztwo określane jest w mediach jako sprawa "mafii blacharskiej" lub afery "łowców blach". Mechanizm przestępstwa miał polegać na tym, że policjanci - pracujący na stanowisku wspomagania dowodzenia w krakowskiej Komendzie Miejskiej Policji - przekazywali informacje o zgłoszonych kolizjach i wypadkach drogowych tylko określonym firmom holowniczym. W zamian otrzymywali pieniądze. W ten sposób dochodziło nawet do sytuacji, że na miejsce wypadku lawety pomocy drogowej przyjeżdżały przed radiowozem. Drugim nurtem śledztwa są tzw. stłuczki, czyli celowo ustawiane kolizje, służące wyłudzaniu odszkodowań. Materiały w tej sprawie dotarły do Krakowa z Biura Spraw Wewnętrznych KGP na przełomie września i października 2006 r. Ze względu na dobro postępowania, przekazano je do Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Pierwszych zatrzymań w tej sprawie dokonano w lutym 2007. Zatrzymano wówczas 14 osób, w tym siedmiu policjantów i jednego cywilnego pracownika Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Mieli oni przekazywać firmom holowniczym informacje na temat stłuczek i wypadków drogowych. Sześć pozostałych osób było związanych z trzema firmami holowniczymi z Krakowa i okolic. Do tej pory w śledztwie podejrzanych jest blisko 100 osób, w tym policjanci. Części podejrzanych postawiono zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Zarzuty dotyczą także korupcji, a policjanci są podejrzani także o przekroczenie uprawnień i ujawnienie tajemnicy służbowej.