Studentka spadła z piętrowego łóżka z wysokości 1,5 metra. Straciła przytomność, miała poważne obrażenia głowy, pękniętą kość twarzoczaszki i groziła jej utrata wzorku. Swój pozew kobieta uzasadniała tym, że do tej pory odczuwa skutki upadku. Ponadto zaznaczała, że piętrowe łóżka nie miały odpowiednich zabezpieczeń, które pojawiły się w akademikach dopiero po jej wypadku. Od rektora Uniwersytetu Pedagogicznego studentka domagała się 150 tysięcy złotych odszkodowania. Ostatecznie wyrokiem sądu kwotę 15 tysięcy złotych solidarnie mają zapłacić Uniwersytet Pedagogiczny oraz Akademia Górniczo- Hutnicza, której podlega Dom Studencki Akropol, gdzie doszło do wypadku. Wyrok nie jest prawomocny. W czasie wypadku poszkodowana nie byłą pod wpływem alkoholu, ani narkotyków.