Został uhonorowany za wieńczącą jego dotychczasowy dorobek eseistyczny książkę "Echa idylli w literaturze polskiej doby nowoczesności i późnej nowoczesności". Nagrodę, którą w tym roku podwyższono z 10 do 20 tys. zł, ufundowali marszałek województwa i prezydent Krakowa. - Będąc badaczem Zaleski staje się pisarzem. Będąc uczonym nie wstydzi się być artystą - mówiła o laureacie i jego pierwszym dziele "Przygoda drugiej awangardy" prof. Marta Wyka, członek kapituły nagrody, córka Kazimierza Wyki. Jak podkreśliła, Marek Zaleski pisze dla dwóch odbiorców - czytelnika nieposiadającego wiedzy naukowej i dla profesjonalistów. - Marek Zaleski jest w równym stopniu pisarzem, co uczonym. Mnie jego pisarstwo utwierdza w mniemaniu, iż literatura krytyczna nie ustępuje w niczym literaturze pięknej - powiedziała Wyka. Laureat dziękując za nagrodę mówił, że jego pisarstwo naukowe jest czasem sprowadzane na "manowce literackości" i wielkim wyróżnieniem jest dla niego usłyszeć o własnej twórczości. - Przypadłością marnej kondycji wszystkich, którzy piszą, ale też uprawiają historię literatury i krytykę literacką, jest niepewność, czy to, co robią, robią dobrze - mówił Marek Zaleski. - O wartości tego, co robimy przesądzi dopiero przyszłość. Ale jest też tak, że to, co nagłaśnia i nagradza teraźniejszość, liczy się później i wpływa na sąd owej przyszłości. Pewnie dlatego nagrody literackie budzą takie emocje i kontrowersje. Nagroda jest jakimś uchyleniem furtki, jest jakimś błogosławieństwem losu. Czuję się nie tylko wyróżniony, ale czuję się też szczęściarzem - wyznał. Marek Zaleski, historyk i krytyk literatury, jest związany z Instytutem Badań Literackich PAN i Uniwersytetem Warszawskim. Do 2007 r. był redaktorem "Res Publiki" i zastępcą redaktora naczelnego "Res Publiki Nowej", a w latach 2005-2007 jurorem nagrody Nike. Jest autorem książek: "Przygoda drugiej awangardy", "Mądremu biada?", "Formy pamięci", "Zamiast. O twórczości Czesława Miłosza", "Echa idylli". Był laureatem Nagrody Fundacji im. Kościelskich (1990) oraz Nagrody Literackiej Gdynia w dziedzinie eseju (2006). Jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Polskiego PEN Clubu oraz Amnesty International. Nagroda, której patronuje wybitny historyk i krytyk literatury, znawca sztuki Kazimierz Wyka jest przyznawana od 1980 r. Jej pierwszym laureatem był prof. Jerzy Kwiatkowski. Nagrody nie wręczono w okresie stanu wojennego (w 1982 i 1983) i w 1990 r. W gronie dotychczasowych laureatów nagrody są m.in.: Jan Błoński, Jerzy Jarzębski, Zbigniew Herbert, Franciszek Ziejka, Stanisław Balbus, Michał Głowiński, Maria Janion, Przemysław Czapliński, Teresa Walas, Aleksander Fiut. W 2008 r. otrzymał ją Piotr Śliwiński.