Chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko niskim płacom pracowników parków, którzy zarabiają połowę tego, co pracownicy lasów państwowych. Nie jest wykluczone, że zakopianka w sobotę od 10 rano będzie nieprzejezdna - powiedział Stanisław Skupień związkowiec z Tatrzańskiego Parku Narodowego.