Nad Tatrami świeci piękne słońce i warunki narciarskie są znakomite. Trudno się zresztą temu dziwić: dziś na świętej górze narciarzy odbywają się zawody Polskich Kolei Linowych i kolejarze, którzy na co dzień obsługują amatorów białego szaleństwa, mają swoje "wejścia" gdzie trzeba i zamówili sobie znakomitą pogodę. Dobre warunki panują wciąż na stokach sztucznie dośnieżanych. Bez obaw o śnieg można wybrać się na Polanę Szymoszkową, Gubałówkę, Nosal, do Bukowiny Tatrzańskiej, do Gliczarowa, czy do Białki. Starzy górale twierdzą, że w tym roku sezon narciarski potrwa przynajmniej do maja. W Tatrach obowiązuje trzeci, w pięciostopniowej skali, stopień zagrożenia lawinowego.