Gęsty i mokry śnieg zaczął padać w nocy z poniedziałku na wtorek. We wtorek rano w Zakopanem leżało go ok. 10 cm. Ok. godz. 17 lina energetyczna najprawdopodobniej nie wytrzymała naporu śniegu i zerwała się, odcinając prąd dla kilkudziesięciu tysięcy odbiorców.