TOPR-owcy ostrzegają, że w wyższe partie gór nie ma po co się wybierać. Wciąż leży tam śnieg i jest bardzo ślisko. Lepiej poprzestać na wycieczkach w niższe rejony Tatr - radzi Jan Krupski, przewodnik górski. - Jak się przyjeżdża do Zakopanego, to trzeba najpierw zwiedzić doliny. Najpiękniejsza jest Dolina Kościeliska, wspaniała jest Chochołowska - zachęca. Dużo atrakcji może dostarczyć także samo Zakopane. Na przykład wycieczka Krupówkami z pewnością dostarczy wielu wrażeń - przede wszystkich kulinarnych. Bacowie mówią, że nic tak nie rozgrzewa jak serwowana na Krupówkach herbata po góralsku, pod warunkiem jednak, że dalsza część wycieczki nie odbywa się samochodem.