Huk wystrzałów z broni maszynowej, brzęk rozbijanych szyb, maskujący dym, pisk opon, krzyki rannych, donośny odgłos zdetonowanego ładunku wybuchowego... - Bardzo realistycznie wyglądały przeprowadzone na terenie Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Łapanowie powiatowe ćwiczenia pod kryptonimem "Listopad 2009". Ich organizatorem było Starostwo Powiatowe wspólnie z Komendą Powiatową Policji, a głównym celem stało się praktyczne sprawdzenie działania administracji zespolonej w stanie podwyższonej gotowości obronnej państwa oraz w obliczu zagrożenia zamachami terrorystycznymi. Policjanci, którzy wcielili się w role terrorystów mieli niemal całkowitą dowolność kreowania swego zachowania. Nie otrzymali wcześniej żadnych instrukcji. Rolę zakładników odgrywali uczniowie Zespołu Szkół w Łapanowie zaopatrzeni wcześniej dla bezpieczeństwa w odblaskowe. Sztab dowódcy akcji stanął więc w obliczu niemalże autentycznego zagrożenia. Z uwagi na realizm działania "terrorystów" negocjatorzy policyjni musieli reagować na często zmieniane żądania i zrywanie pertraktacji. W tym czasie sztab realizował dwa niezależne scenariusze działania: prowadzenie negocjacji oraz przygotowanie specjalistycznych sił policyjnych do ewentualnego siłowego odbicia zakładników. Wszystko zaczęło się od wtargnięcia do budynku szkoły grupę uzbrojonych w kałasznikowy mężczyzn, którzy podłożyli w klasie ładunek wybuchowy, ranili jednego z uczniów podczas ucieczki oraz zażądali uwolnienia kolegi z Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu. Na miejsce skierowanych zostało 27 funkcjonariuszy Nieetatowego Pododdziału Policji i Grupy Szybkiego Reagowania KPP w Bochni oraz krakowscy policjanci z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji, zespołu negocjatorów policyjnych, pirotechnicy oraz psycholodzy policyjni. Celem negocjacji jest uzyskanie zgody terrorystów na zabranie z placu postrzelonego ucznia, a następnie uwolnienia zakładników. Napastnicy zgodzili się na udzielenie pomocy rannemu, lecz wykorzystali to także do próby ucieczki samochodem dwóch terrorystów z dwoma zakładnikami. Auto zostaje zatrzymane. W odwecie terroryści ranią jednego z zakładników i polecają dwóm innym zakładnikom wyniesienie go z budynku. Po tym rozpoczyna się udany szturm antyterrorystów na budynek... W ćwiczeniach wzięło udział około 100 osób z różnych służb, uczniów szkoły, kilkanaście radiowozów i wozów strażackich, pogotowia ratunkowego i duża ilość specjalistycznego wyposażenia. W sposób praktyczny sprawdzono współdziałanie oddziałów policyjnych biorących udział w tego typu zdarzeniach, łączność i koordynację służb oraz administracji samorządowej. Pozwoliło to wyciągnąć wnioski mające istotny wpływ na poprawę bezpieczeństwa obywateli w sytuacjach zagrożenia, nawet atakiem terrorystycznym. Przemysław Konieczny bochnia@dziennik.krakow.pl Zobacz również: ŚLUB POZA URZĘDEM? NIE MA PROBLEMU! TANIO SKÓRY NIE SPRZEDADZĄ ŚRÓDMIEŚCIE W OKU KAMERY