W homilii kard. Dziwisz mówił, że sprawą najważniejszą jest, aby w centrum naszego życia był sam Bóg. - Wiemy, że prawda ta jest często ignorowana w naszym świecie, w naszych środowiskach. Sekularyzm, czyli koncepcja życia jakby Bóg nie istniał, przenika systematycznie do wielu sfer naszego życia osobistego, rodzinnego i społecznego - ostrzegał. Jak mówił metropolita krakowski do pielgrzymów, każdy ich krok, każda godzina marszu, każda kropla potu będzie świadczyć o tym, że nie samym chlebem żyje człowiek, nie samymi igrzyskami, nie samą doczesnością. - Człowiek potrzebuje sensu i celu swojej ziemskiej wędrówki, a każda świadomie podjęta pielgrzymka staje się obrazem i syntezą tego, co w naszej chrześcijańskiej egzystencji najważniejsze - zauważył. Hierarcha przypomniał, że w tym roku Pielgrzymka Krakowska ma szczególny charakter, bowiem po raz pierwszy niesione są w niej relikwie błogosławionego Jana Pawła II. Podczas drogi i potem w Częstochowie jej uczestnicy będą dziękować za beatyfikację Ojca Świętego, prosząc równocześnie, by nieodległy był dzień jego kanonizacji. W tym roku przypada też 30. rocznica "Białego Marszu", który 17 maja 1981 roku zorganizowali krakowscy studenci na wieść o zamachu na Jana Pawła II. Marsz zapoczątkował krakowskie pielgrzymowanie na Jasną Górę. Według organizatorów w pielgrzymce uczestniczy około 8 tys. osób z Archidiecezji Krakowskiej oraz wierni z zagranicy. Pątnicy dotrą do Częstochowy 11 sierpnia. Powita ich tam i wprowadzi na Jasną Górę kard. Dziwisz. Metropolita krakowski będzie też przewodniczył uroczystej mszy na Wałach Jasnogórskich. Pielgrzymka z racji swojej liczebności jest podzielona na osiem wspólnot - cztery z Krakowa i cztery pozakrakowskie - idących oddzielnymi trasami i wchodzących razem na Jasną Górę. W pielgrzymce bierze też udział liczna grupa obcokrajowców. Pątnicy przechodzą malowniczym szlakiem "Orlich Gniazd" Jury Krakowsko-Częstochowskiej. W ciągu jednego dnia pokonują około 25 km, chociaż bywają także odcinki dłuższe. Wszyscy mogą liczyć w razie potrzeby na pomoc medyczną świadczoną przez lekarzy, pielęgniarki oraz maltańczyków. Za pielgrzymami podąża karetka pogotowia wraz z personelem oraz samochód, którym w razie potrzeby można podjechać do najbliższego postoju czy na miejsce noclegu. Każdy pielgrzym ma możliwość przewiezienia swojego bagażu na miejsce noclegu.