Gra rozpoczęła się w samo południe przy alei Róż, w miejscu, gdzie niegdyś stał pomnik Lenina. Dziesięć dwuosobowych drużyn wyruszyło na ulice Nowej Huty, szukając punktów kontrolnych, w których otrzyma do wykonania specjalne zadania. I tak na przykład uczestnicy zabawy, będą musieli powielić ulotkę. - Jest powielacz, trzeba ją będzie ułożyć na matrycy, wydrukować - wyjaśnia Jadwiga Emilewcz, organizator imprezy. Ale na tym nie koniec. Potem trzeba ją będzie przekazać wskazanej wcześniej osobie. W tej operacji przeszkadzać będą tajniacy i zomowcy - dodaje. Ulotką trzeba też będzie zakleić plakat z podobizną Wojciecha Jaruzelskiego. Wygra ta drużyna, która nie da się złapać funkcjonariuszom ZOMO i dotrze do zakonspirowanego mieszkania, gdzie pierwsza wywiesi flagę Solidarności. Nagrody dla zwycięzców gry ufundowane zostały przez IPN. Słuchaj Faktów RMF.FM