Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mieszkaniec miejscowości Ciche wyszedł wczoraj rano wraz sąsiadką na grzyby. Kobiecie udało się wrócić do domu, po mężczyźnie ślad zaginął. Wiadomo, że ostatni raz kontaktował się z rodziną telefonicznie w czwartek około godziny 10.30. Zaniepokojona córka powiadomiła policję. Jak podaje stacja TVN24, w szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej uczestniczą ratownicy GOPR, policjanci oraz strażacy. Dziś służby chcą użyć śmigłowca.