- Doskonale pamiętam jej ogromną pasję do malarstwa. Wrażenie robiły na mnie jej poszukiwania, także techniczne. Nie zapomnę, jak pewnego razu zaczęła pracować z ogromnym pędzlem - ławkowcem. A tu całkiem inna Joanna, ciekawa grafika, w której przedmioty techniczne koegzystują z ludzkimi członkami. We wszystkim tym wyraźnie najważniejszy jest jednak człowiek - mówił podczas otwarcia wystawy Wywioł. Celność wyrażonej przez artystę w ostatnim zdaniu oceny podkreślają ceramiczne rzeźby. Przestrzeń wystawy pomiędzy podłogą, a wiszącymi na ścianach grafikami, wypełniają przycupnięte, nisko pochylone ludzkie postacie. Wśród obecnych w wielu różnych punktach pawilonu pojedynczych i zgrupowanych po kilka białych figur, jest jedna czarna. Ich koloryt doskonale harmonizuje z czarno-białymi grafikami, incydentalnie, minimalistycznie wzbogacanymi "obcym" np. czerwonym kolorem symbolicznej plamy. Karbowane, powyginane rozmaicie rury, liny splecione w żeglarskie węzły, których kształt przywodzi na myśl symbolizującą nieskończoność pętlę Moebiusa, a wśród nich obecność twórcy i użytkownika tych przedmiotów - człowieka. Obecność intrygująca, w pierwszym wrażeniu sprawiająca wrażenie przedmiotowego traktowania ludzkich nóg, stóp i innych części ciała, dopasowywania ich do kompozycji budowanej z materii nieożywionej. Takiej interpretacji wizji artystki przeciwstawiają się jednak kolejne prace, w których człowiek przejmuje dominację, staje się wyłącznym obiektem jej zainteresowania. To nie tylko wspomniane wcześniej rzeźby, lecz także grafiki, wśród których pojawia się nawet próba ukazania piękna ciała ludzkiego w ruchu. Joanna Opalska pochodzi z Olkusza, jest absolwentką IV Liceum Ogólnokształcącego, gdzie rozwijała swe artystyczne zainteresowania pod kierunkiem Stanisława Wywioła. Ukończyła wrocławską Akademię Sztuk Pięknych, obecnie mieszka i tworzy we Wrocławiu. Olkuska wystawa pokazuje, że nie zapomina o rodzinnym mieście. Zgodnie z zapowiedzią dyrektor MOK Grażyny Praszelik-Kocjan, już we wrześniu miłośników sztuki współczesnej czeka kolejne spotkanie z twórczością Joanny Opalskiej. Obecną wystawę oglądać można w Centrum Kultury przy ul. Szpitalnej do 15 sierpnia.