Trzy dni wcześniej tarnowski sąd w wydziale cywilnym nakazał mężczyźnie zapłacenie zaległości czynszowych wobec spółdzielni mieszkaniowej w wysokości ponad 8 tys. zł. - Wyrok jakich wiele. Sąd rozłożył pozwanej rodzinie spłatę zaległego czynszu na 25 rat i zwolnił od kosztów sądowych - powiedział rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie sędzia Marek Długosz. Jak wynika z ustaleń PAP, rodzina prawdopodobnie płaciła czynsz w sposób nieregularny. W piątek, w trzy dni po wyroku, mężczyzna przyszedł do sądu. Wszedł na salę, gdzie zapadł niekorzystny dla niego wyrok i zakłócał rozprawę, prowadzoną przez tego samego sędziego, który wydawał wyrok w jego sprawie. Rozprawa dotyczyła takiej samej sprawy. Gdy na salę wkroczyła wezwana policja sądowa, mężczyzna wyskoczył przez okno.