- Wypuszczając na trasę zabytkowy pociąg chcemy przypomnieć o roli Warszawy jako areny najważniejszych wydarzeń politycznych i historycznych dla polskiej niepodległości - w takiej formie, która ma szansę dotrzeć do współczesnego odbiorcy, szczególnie młodego - powiedział zastępca dyrektora Biura Promocji Miasta urzędu m.st. Warszawy, Andrzej Mańkowski. "Pociąg z ochotnikami roku 1920" to projekt, który odtwarza trasę jednego z wielu składów podążających w kierunku stolicy, aby dowieźć żołnierzy - ochotników na jedną z największych bitew Europy, określaną przez historyków, jako 18. decydującą bitwą w dziejach świata. - Pragniemy przypomnieć tamte wydarzenia także z perspektywy losów cichych bohaterów sierpnia 1920 roku, zwłaszcza młodych - harcerzy, studentów i ochotników - dziś niekiedy zapomnianych, i pokazać, jakie znaczenie miała Bitwa Warszawska dla Polski i Europy - dodał Mańkowski. Pierwszy przystanek pociągu będzie w Krakowie. Do stolicy Małopolski skład dotrze w środę o godz. 16.46, by zabrać ze stacji Kraków Główny ochotników i pododdziały wojskowe. Rekonstruktorzy Bitwy Warszawskiej będą ubrani w polskie mundury z 1919 roku i mundury wojsk wielkopolskich z tamtych lat. Będą też osoby w strojach cywilnych z epoki; to ci ochotnicy, którzy dopiero w Warszawie dostali mundury. Kolejne postoje pociąg będzie miał w Piotrkowie Trybunalskim, Skierniewicach, gdzie przewidziano nocleg, a następnego dnia skład zatrzyma się w Żyrardowie i Grodzisku Mazowieckim. Organizatorzy przewidują, że do Warszawy pociąg dotrze w piątek około godziny 15. Następnego dnia od godziny 9.30 na dziedzińcu i przed bramą Uniwersytetu Warszawskiego odbędzie się inscenizacja zaciągu do polskiej armii, nawiązująca do wydarzeń sprzed 90 lat. W ten sposób formowany był m.in. batalion 36. pułku piechoty Armii Ochotniczej, złożony głównie z gimnazjalistów i studentów. Rekruci składać będą przysięgę na sztandar Legii Akademickiej, potem nastąpi wymarsz formacji ochotniczych. Żołnierze przejdą Krakowskim Przedmieściem, ulicami Bednarską i Dobrą a stamtąd na Dworzec Wileński (dawniej Petersburski), by, jak przed 90. laty, wyjechać na pole bitwy pod Ossowem. 15 sierpnia 2010 roku mija 90 lat od Bitwy Warszawskiej - jednego z najważniejszych momentów w procesie odzyskiwania przez Polskę niepodległości po roku 1918 i następnie jej obrony. Jednym z ważniejszych wydarzeń wojny 1920 roku była mobilizacja całego narodu, który stanął w obronie niepodległości niedawno odzyskanej po 123 latach zaborów. Do decydującego starcia doszło na przedpolach stolicy pod Ossowem i Radzyminem. Jednocześnie dowodzone przez marszałka Józefa Piłsudskiego oddziały przerwały drogi zaopatrzenia jednostkom Armii Czerwonej zmuszając je do ucieczki. Do formowanych pod Warszawą i w Warszawie oddziałów spieszyli Polacy z całego kraju i z zagranicy. Wstępowali do wojska ochotnicy kilkunastoletni, bardzo często podający, iż mają więcej lat niż mieli w rzeczywistości, studenci, uczniowie, ich nauczyciele i wychowawcy, którzy obsługi broni uczyli się niejednokrotnie już w okopach. Dzięki odważnym decyzjom strategicznym podjętym m.in. na podstawie znajomości treści sowieckich szyfrogramów, istniejąca niespełna dwa lata Polska obroniła swoją niepodległość. Podczas rekonstrukcji wydarzeń "Pociąg z ochotnikami roku 1920" miała prowadzić austriacka lokomotywa OI12-7 wyprodukowana w Wiedniu w 1912 roku, jednak przy jej uruchamianiu pękł jeden z cylindrów, dlatego zastąpił ją inny parowóz z okresu II wojny światowej. Na co dzień zabytkowe parowozy można oglądać w skansenie kolejowym w Chabówce. Organizatorem 90. rocznicy bitwy warszawskiej jest miasto stołeczne Warszawa wraz z współorganizatorami projektu PKP S.A., PKP Cargo, PKP PLK oraz Muzeum Kolejnictwa w Warszawie.