Jak poinformowała rzecznik ZG Janina Beata Wróbel, w wypadku lekkim obrażeniom w postaci ogólnych potłuczeń i otarć uległo 17 pracowników, którym udzielono pomocy ambulatoryjnej. Według wstępnych ustaleń, około 1.25 w nocy w sobotę doszło do awarii ciągnika spalinowego typu Ferrit, który przewoził załogę na stanowiska pracy w poziomie 500 metrów. W zestawie transportowym wyłączył się silnik, przez co samoczynnie się stoczył i rozerwał trasę kolejki podwieszanej. Górnicy ponieśli obrażenia podczas wyskakiwania z zepsutego pojazdu. Na miejscu zdarzenia są przedstawiciele Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach, Wyższego Urzędu Górniczego, Prokuratury, Państwowej Inspekcji Pracy oraz zespół powypadkowy powołany przez pracodawcę, którzy ustalają przyczyn i okoliczności wypadku.