Na szczęście zbiorniki (każdy mieści po kilka tysięcy metrów sześciennych gazu) były puste. Obyło się bez ewakuacji okolicznych mieszkańców. Kierowca cysterny został lekko ranny. Na miejscu działania prowadziła straż pożarna policja, oraz pogotowie ratunkowe. Strażacy na bieżąco badali stężenie ulatniającego się gazu ("puste" zbiorniki nigdy tak naprawdę nie są bowiem puste) i zabezpieczali miejsce zdarzenia. Wezwany specjalistyczny ciężki sprzęt pomógł wyciągnąć pojazd z rowu. Droga wojewódzka nr 965 w kierunku Zielonej była całkowicie zablokowana przez kilka godzin. Podróżujący na północ kierowcy musieli korzystać z objazdów.