W wyniku wypadku ranne zostały dwie osoby lecące awionetką. Trafiły one do szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 59-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu tarnowskiego, znajduje się w stanie ciężkim. Stan drugiej osoby, 43-letniego mężczyzny, który sam wyszedł z awionetki, jest lepszy i jego życie nie jest zagrożone. Według policji, samolot prawdopodobnie podczas podchodzenia do lądowania, zaczepił o dach i spadł na podwórko prywatnej posesji. - Uszkodził przy tym stojący na podwórku samochód fiat 126p - powiedziała Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji. Policja nie może ustalić, który z pasażerów pilotował awionetkę, ponieważ w maszynie znajdują się dwa stanowiska do pilotażu. Przyczyny wypadku ustali specjalna komisja.