Tego samego dnia ulicami miasta ma przejść Marsz Tolerancji, organizowany w ramach Festiwalu Kultury Gejowskiej i Lesbijskiej "Kultura dla Tolerancji". Prezes małopolskiego okręgu Młodzieży Wszechpolskiej Paweł Kusak powiedział w czwartek dziennikarzom, że działacze MW nie będą blokowali Marszu Tolerancji i uczestniczyli w chuligańskich zajściach, bo nie chcą być kojarzeni z brutalnymi formami protestu i nie ponoszą za nie odpowiedzialności. W tym roku zamiast jak dawniej organizować Marsz Tradycji i Kultury Młodzież Wszechpolska zamierza urządzić na Rynku Głównym happening "Taktyka trzech kroków - Stop!" oraz pikietę. Działacze MW deklarują, że swój protest zakończą zanim wyruszy marsz z udziałem gejów i lesbijek. - Marsz Tolerancji, gdyby rzeczywiście był marszem w obronie demokracji i wolności, nie powinien budzić sprzeciwów. My protestujemy, bo uważamy, że środowiska lewicowe i homoseksualne nie mówią całej prawdy. Ich celem nie jest pokazanie, że są, funkcjonują, a ich prawa są łamane. Celem tych środowisk jest doprowadzenie do zmiany prawa, do legalizacji ich związków, a w konsekwencji umożliwienia adopcji dzieci - czemu jesteśmy przeciwni - mówił Kusak. Zawiadomienie o planach zorganizowania zgromadzenia na Rynku Głównym złożyło w Urzędzie Miasta Krakowa także Narodowe Odrodzenie Polski. Jak powiedział pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. bezpieczeństwa Adam Młot, Młodzież Wszechpolska złożyła najpierw zawiadomienie dotyczące organizacji marszu, a w środę - dwa inne dotyczące pikiet. Wszystkie te zawiadomienia są analizowane. Formalności ma już za sobą organizująca Marsz Tolerancji Fundacja Kultura dla Tolerancji. Na ulicach Krakowa pojawiły się plakaty przeciwników marszu, którzy nazywają imprezę "homoseksualnym barbarzyństwem w Krakowie". Akcja plakatowa jest corocznym protestem Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi. UPR, Inicjatywa Małopolska im. Króla Władysława Łokietka i Klub Zachowawczo- Monarchistyczny apelowały do prezydenta Krakowa o zakazanie Marszu Tolerancji. W ub. roku przeciwnicy marszu próbowali zablokować jego przebieg. Przeszkodzili w tym policjanci, którzy na Rynku Głównym starli się z nimi używając pałek i gazu. - Jeśli bezpieczeństwo uczestników tegorocznego marszu będzie zagrożone, zmienimy po sugestiach policji jego trasę lub marsz zostanie rozwiązany podobnie jak to było w latach poprzednich - powiedział rzecznik Fundacji Kultura dla Tolerancji Sebastian Liszka. Festiwal Kultury Gejowskiej i Lesbijskiej "Kultura dla Tolerancji" rozpoczyna się w Krakowie w czwartek i potrwa do niedzieli. Ma być przeglądem wszelkiej aktywności twórczej, która powstaje dla lub o osobach nie będących orientacji heteroseksualnej. Zaplanowano: projekcje filmowe, wystawy fotograficzne i spotkania poświęcone literaturze tworzonej przez i dla homoseksualistów.