- Bardzo podoba mi się historia opisana przez Ryszarda Kapuścińskiego, więc zamierzam zrobić film o wojnie między Salwadorem a Hondurasem - powiedział portalowi Kinoradio.pl Falardeau. Jak dodał, szczególnie mu się podoba punkt widzenia, z którego polski dziennikarz całą tę historię opisuje. Reżyser przyznał, że na razie jeszcze nie wie, kiedy się zabierze za ten projekt. Muszę skończyć te, którymi zajmuję się w tej chwili - stwierdził. Falardeau jest uważany za jednego z najbardziej utalentowanych młodych reżyserów na świecie. Jego najnowszy obraz "Pan Lazhar", który w piątek trafi na ekrany polskich kin, zdobył m.in. nominację do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.