Ryszard Cz. nie przyznaje się do winy. Zatrzymano go w poniedziałek po południu. Podczas przeszukania jego gabinetu znaleziono pieniądze pochodzące z łapówek. Dwie z trzech osób je wręczających przyznały się do tych czynów, trzecia zaprzeczyła. Jak informuje prokuratura, Ryszard Cz. twierdzi, że trzy łapówki, które miał przyjąć od pacjentów w poniedziałek, tuż przed zatrzymaniem przez policję, pozostawiono mu "na siłę" na biurku. Gdyby miał czas, wpłaciłby je na którąś z fundacji. Mężczyzna mówił, że innych przypadków nie było, bo skutecznie im się sprzeciwiał. Z prokurator Bogusławą Marcinkowską rozmawiał reporter RMF FM Marek Balawejder. Posłuchaj: Wniosek o areszt wynika z obawy o matactwo i z uwagi na zagrożenie wysoką karą. Za korupcję grozi do ośmiu lat więzienia. Po zatrzymaniu Ryszarda Cz. pełniącym obowiązki ordynatora oddziału neurochirurgii został doc. Marek Moskała, znany z leczenia czeskiego skoczka Jana Mazocha.