Sprawa ma związek z samobójstwem 69-letniej kobiety. W toku wyjaśniania przyczyn jej śmierci śledczy zaczęli podejrzewać, że w domu, w którym mieszkała, jest prowadzony nielegalny dom starców, a nie, jak twierdzi jego właścicielka, pensjonat. Z ustaleń prokuratorów wynika, że niektóre osoby przebywały tam od kilku lat; jeden z mężczyzn - od ośmiu. Wśród pensjonariuszy były też osoby niepełnosprawne i leżące. Po samobójstwie kobiety Prokuratura Rejonowa w Muszynie wszczęła postępowanie pod kątem bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty zdrowia lub życia mieszkańców domu. Prokuratura wystąpiła do Sądu Rejonowego w Muszynie o wydanie tymczasowego postanowienia o umieszczeniu osób przebywających w nielegalnym domu starców w domach profesjonalnej opieki społecznej. Termin rozprawy w tej sprawie został wyznaczony na 7 sierpnia. Placówka w Żegiestowie nie znajduje się w rejestrze wojewody. Wojewoda wydaje zezwolenie na prowadzenie tego typu usług, jeżeli podmiot o nie występujący spełnia szereg warunków określonych w ustawie. - Właścicielce domu przysługuje odwołanie od decyzji wojewody o ukaraniu do ministra pracy i polityki społecznej w ciągu 14 dni od daty doręczenia pisma - dodała Frankiel.