Bardzo ostra kontrola podyktowana jest przede wszystkim troską o bezpieczeństwo zwiedzających. Dopiero na drugim miejscu znalazła się obawa o zbiory. Dyrekcja zamkowego muzeum, bardziej niż złodziei, którzy mogliby skraść cenne przedmioty, obawia się ataku terrorystycznego. Dlatego od dziś na teren muzeum nie można wnosić broni palnej, noży, pałek, a także materiałów wybuchowych i substancji łatwopalnych. Podobne kontrole obowiązują w muzeach w Warszawie, Rzymie, Londynie i Paryżu.