W górach panuje zamieć, a temperatura spadła do minus 7 st. Celsjusza - informuje dyżurna Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego. Według synoptyków z zakopiańskiej Stacji Meteorologicznej, pokrywa śnieżna w mieście pod Giewontem we wtorek rano wynosiła około jednego centymetra, a termometry wskazywały plus 1 stopień Celsjusza. Opady śniegu mogą utrzymać się do piątku. Warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są trudne. Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego nie polecają wycieczek powyżej górnej granicy lasów. Szlaki są pokryte śniegiem, a w wyższych partiach gór niektóre odcinki ścieżek są zalodzone. Dodatkowym utrudnieniem jest silny wiatr i mgła, która w znacznym stopniu ogranicza widoczność i utrudnia orientację w terenie. Fatalna aura już spowodowała utrudnienia komunikacyjne. W miejscowości Naprawa między Rabką a Myślenicami na mokrej drodze TIR wpadł w poślizg i stanął w poprzek drogi. Trasa z Krakowa do Zakopanego została całkowicie zablokowana. Intensywne opady, a nawet zamiecie Jak na razie na poprawę pogody nie ma co liczyć. Złe warunki atmosferyczne dają się we znaki zwłaszcza mieszkańcom Małopolski. W całym regionie, a szczególnie w rejonach podgórskich i w górach spodziewane są silne opady deszczu, które mogą lokalnie osiągnąć do 35-45 mm/24 godz. Deszcz będzie przechodził stopniowo w opady śniegu, które w górach mogą być bardzo intensywne. Wiać będzie wiatr północny o prędkości dochodzącej do 50 km/godz, a w porywach sięgający do 90 km/godz. W górach wiatr może osiągać prędkość nawet do 110 km/godz i powodować zamiecie śnieżne. Prognoza pogody dla twojego miasta i regionu. Sprawdź Śnieg spadł już w twoim mieście? Zrób zdjęcia i przyślij je do nas, a my pokażemy je innym. Kliknij! Czytaj więcej: Zima nie zaskoczy drogowców...? Zima w natarciu. To już koniec jesieni?