Według prognoz, na Podhalu w ciągu dnia temperatura podniesie się w niedzielę do 10 stopni C, wysoko w Tatrach spadnie do minus 3 stopni. Ratownicy TOPR przypominają wybierającym się na górskie wycieczki, że warunki do uprawiania turystyki są trudne a kwietniowa pogoda bardzo zmienna. W ciągu kilku minut pogodne niebo mogą zakryć mgła lub gęste chmury, a to grozi zgubieniem szlaku. W Tatrach leży od 100 do 160 centymetrów śniegu. Na szlakach powyżej górnej granicy lasu, na mocno zmrożoną warstwę śniegu spadło kilka centymetrów puchu. Zejście z udeptanego szlaku grozi niebezpiecznym w skutkach poślizgnięciem. Według ratowników TOPR, na wysokogórskie wycieczki trzeba zabrać raki i czekan. W Tatrach obowiązuje drugi - w pięciostopniowej, rosnącej skali - stopień zagrożenia lawinowego.