Był to kierowca - operator koparki. Na głowie miał rozległą ranę. Ustalono, że po pracy wracał polną drogą do domu. W rejonie, gdzie doszło do wypadku, droga ta staje się bardzo stroma. Ciało 54-latka zostało odnalezione na szczycie wzniesienia, natomiast pojazd w odległości 100 m w dolinie. Nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny. Policja rozpoczęła śledztwo. Sprawą zajmie się również biegły w zakresie pojazdów, który sprawdzi stan techniczny koparki oraz Inspekcja Pracy. Czytaj także: Makabryczne odkrycie w Zalewie Koronowskim Tragedia w Pile: Znaleziono zwłoki kobiety