Gazeta podaje także nazwisko najmniej popularne - nosiła je tylko jedna osoba - Cichowszędzieszybkodajka. Przywołuje ponadto wypowiedź prof. Aleksandry Cieślikowej z Zakładu Onomastyki Instytutu Języka Polskiego PAN, która przyznaje, że często wydaje opinie dotyczące zmiany nazwisk odzwierzęcych, m.in. Baran. Uważa jednak, że jest ich zbyt dużo, żeby to nazwisko mogło być wyeliminowane. Dziennik podaje też, że do MSWiA wpłynęły do maja aż 594 wnioski o zmianę nazwy miejscowości, ale z Małopolski tylko pięć. Między 2005 a 2008 rokiem nazwy zmieniło około 2200 miejscowości: nie ma już np. Białego Kału, Wielkiej Biedy ani Stolca, ale zostały Suche-Cipki.