Decyzja Ministerstwa Zdrowia oznacza, że wiele działek wraz z budynkami, także tymi wybudowanymi po wojnie, będzie musiało zmienić właściciela. Dotyczy to m.in. budynku urzędu miasta, zakładu przyrodoleczniczego, Instytutu Gruźlicy i ponad połowy z dziewięciu eksploatowanych w Rabce źródeł wody solankowej. Burmistrz Rabki Antoni Rapacz nie zgadza się z podjętą decyzją i żąda ponownego rozpatrzenia tej sprawy.