20-latek otrzymał wiadomość SMS o następującej treści: "Witamy. Twoja przesyłka została wysłana do obowiązkowej dezynfekcji. Prosimy o podjęcie natychmiastowych kroków na ..." - tutaj sprawca wstawił link do fałszywej strony internetowej. Jak informuje małopolska policja, mężczyzna kliknął w podesłany link, który przekierował go do sfałszowanej strony firmy dostarczającej przesyłkę, a następnie strony pośrednika w płatnościach. Po wyborze banku, 20-latek został skierowany na kolejną stronę - jak się później okazało - wyłudzająca dane. Mężczyzna był jednak przekonany, że loguje się na stronie banku, w którym ma konto. "Następnie dokonał przelewu na wskazany rachunek bankowy, potwierdzając transakcję kodem SMS. W tym czasie każda wykonywana przez niego operacja była już monitorowana przez sprawcę. Po wpisaniu kodu pokrzywdzony przestępstwem otrzymał informację, że kod jest nieprawidłowy i od razu otrzymał kolejny SMS z drugim kodem. Ten został wysłany ponieważ sprawca zdążył już zlecić wykonanie drugiego przelewu. Po wpisaniu drugiego kodu, również pojawiła się informacja, że jest on nieprawidłowy. Dopiero wtedy oświęcimianin zorientował się, że coś jest nie tak" - opisuje przebieg oszustwa małopolska policja. Po zalogowaniu się na konto bankowe przez oryginalną aplikację banku, mężczyzna odkrył, że w historii transakcji znajdują się już dwa przelewy na nieznany rachunek. Z konta 20-latka zniknęło łącznie ponad 6 tys. złotych.