- Spowoduje to wzrost kosztów dla ośrodka, a tym samym dla kursantów - mówi Józef Czarnowski dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Tarnowie. - Wyjeżdżamy z kursantem poza obszar zabudowany po to, by zwiększyć prędkość i sprawdzić jak w takich warunkach radzi sobie uczeń. Przybywa wtedy kilometrów i to właśnie pomnaża koszty. Wystąpimy więc z wnioskiem do ministra o zwiększenie opłat. Ja uważam, że opłata już teraz powinna być zwiększona od kilku do kilkunastu procent - mówi Czarnowski. Szykują się także zmiany w sposobie zdawania testów. Będzie określony krótki czas na udzielenie odpowiedzi na każde pytanie. - Ministerstwo transportu opracowuje w tej chwili pytania, później przewidziany jest tzw. okres pilotażowy, który wprowadzony będzie w niektórych MORD - ach. Kursanci będą mogli korzystać ze starych lub nowych metod zdawania - wyjaśnia Józef Czarnowski. Zmiany mają wejść w życie za rok. Dlatego warto zastanowić się czy teraz wybrać się na kurs prawa jazdy, czy jeszcze poczekać. bied