To druga śmiertelna ofiara. Na miejscu zginął 56-letni kierowca busa, a 11 osób zostało rannych. Dziesięciu rannych wciąż przebywa w szpitalach. Okoliczności wypadku bada policja. Wciąż nie wiadomo, dlaczego kierowca kursującego na trasie Nowy Wiśnicz-Kraków busa nagle wjechał w sygnalizator świetlny.